We środę, 30 września odbyło się w naszej szkole zorganizowane przez Samorząd Uczniowski Święto Dyni. KAŻDY, kto tego dnia ubrał się w kolory tego warzywa (chociaż są tacy, którzy upierają się, że jest to jednak owoc), otrzymał nagrodę – SPECJALNY VOUCHER zwalniający z konieczności napisania wybranej przez siebie kartkówki, WAŻNY AŻ DO KOŃCA SEMESTRU! Uczniowie prezentowali swoje stroje, a kto zdaniem jury miał na sobie najciekawszy – dodatkowo zdobył chrupiącą, pyszną nagrodę!
Drugą konkurencją, podzieloną na dwie grupy wiekowe, było stworzenie plakatu promującego… EKRANIZACJĘ LEKTURY SZKOLNEJ (aktualnej lub ostatniej, którą dana klasa przerabiała), z tym tylko, że FABUŁĘ NALEŻAŁO WZBOGACIĆ O DYNIOWY WĄTEK. Wszystkie klasy podjęły wyzwanie i dzielnie walczyły o dyniowy puchar. Uczniowie wykazali się niemałą pomysłowością i zaangażowaniem, dlatego jury, oprócz przyznania nagrody głównej, postanowiło przyznać wszystkim zaangażowanym… piątki! Jakże bowiem nie docenić pomysłu na dynię, która zabrała głos na straganie w pewien dzień targowy? Albo powiązania dyni z trenami Kochanowskiego? Dla naszych łebskich uczniów nie ma rzeczy niemożliwych! No chyba, że ktoś nie przeczytał lektury… A jak widać – warto. Bo nie znasz dnia ani godziny, kiedy się to przyda!